Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kaori13
Dołączył: 04 Wrz 2008
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:33, 19 Wrz 2008 Temat postu: :( przyjaciólka |
|
|
poszlam do gimnazjum w szkole jak to w s zkzole ... siedze z taka Anai uwazm ja i ona sie z a pzryjaciolki na poczatku tak i moze bylo... teraz cale przerwy zamiast siedziec z innymi dziewczynami lub ze mna ( nie mowie ze ma to robic caly czas ale chociaz 1 przerwe) siedzi i gada z chlopakami :/ albo ze starszymi dziewczynami. a na lekcji normalnie gada do mnie ale ostatnio na bilogi i chemi siadal sobei z mateuszem i nawet sie mnei nei zapytala ;( czy nei mam nic przeciwko bylo mi strasnzie smutno:( albo na niektorych lekcjach do takiej Asi (sedzi przed nami ) wrzeszczy i dogaduje ze ona jest dziwna i wariatka itp. co mam zrobic ;/ zalezy mi na tej przyjaznia ale jesli tak to ma wygladac to aj dziekuej..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kety777
Dołączył: 30 Wrz 2008
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Wto 18:56, 30 Wrz 2008 Temat postu: Ta przyjaciółka... |
|
|
Kaori13 - mam tak samo. Też jestem w gimnazjum - pierwszy rok. Na początku mieliśmy wycieczkę integracyjną. Cieszyłam się, bo do naszej klasy (po terminie składania papierów) dostała się taka jedna... hmmm... powiedzmy: Kasia (imię zmienione). W podstawówce byłyśmy najlepszymi przyjaciółkami. Ale cóż... W klasie jest sporo ładnych dziewczyn, które non stop gadają z chłopakami. Kaśka mnie zostawiła i poszła sobie do nich. Cały tydzień z nimi spędziła, a potem w autobusie (do szkoły jeździmy tym samym pojazdem) przysiadła się do mnie i po prostu zaczęła gadać. Zdziwiłam się, ale pomyślałam, że może jej przeszło z tymi dziewczynami. Myliłam się. W szkole pierwsze co zrobiła to dosiadła się do jednej z tych najbogatszych i zaczęła z nią gadać. Nawet na mnie nie spojrzała. Od tamtego czasu zmieniła się: okłamywała mnie, coraz częściej się na mnie obrażała i kłóciła. Dziś jesteśmy pogodzone, bo nie potrafię długo się gniewać i zawsze przepraszam, nawet jeśli to nie ja zawiniłam. W twoim przypadku radziłabym pogadać z tą twoją przyjaciółką. Rozmowa na pewno dobrze wam zrobi. A Ania na pewno znajdzie na nią czas - jeśli jej na tej przyjaźni zależy. Pozdrawiam i życzę szczęścia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
meds
Dołączył: 27 Lis 2006
Posty: 6742
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:32, 01 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
A nie masz innych koleżanek?
Ja bym na Twoim miejscu to olała. Nie chce to nie. Do przyjaźni nikogo nie zmusisz. A jak tak się zachowuje to raczej nei zachowuje się jak przyjaciółka.
Takie pocieszenie: chłopacy (przynajmniej ci w miarę mądrzy) nie lubią takich latających za nimi piszczących dziewczyn. ;]
pozdrawiam. ;d
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niku$
Dołączył: 24 Mar 2007
Posty: 1426
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 16:48, 01 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Do obu;) :
Jedyne, co ta nowa koleżanka źle robi, to to, że sie przesiadła bez rozmowy. Ale to, że teraz kumpluje sie z innymi i nie zwraca zbytnio uwagi na Was to nic złego!
Wy też napewno znacie takie osoby, z którymi zbytnio nie rozmawiacie i nie zwracacie na siebie uwagi, i na pewno nie czujecie sie winne:)
To samo one^^ Nie mają obowiązku się z Wami przyjaźnić...
Lepiej poszukajcie kogoś fajnego, kto będzie chciał/a spędzać czas z Wami i Wy z nim/nią))) Wtedy będzie wszystko ok:D
^przynajmniej moim zdaniem tak jest:)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Niku$ dnia Śro 16:50, 01 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
olaa
Dołączył: 24 Sty 2007
Posty: 4710
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:37, 17 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Jeśli was to pocieszy to mnóstwo dziewczyn jak idzie do gimnazjum zaczyna robić z siebie "elite" najlepszych dziewczyn w szkole i gadać tylko z chłopakami itd. żeby się im przypodobać i żeby były tak świetne.
Ale w rzeczywistości tak nie jest. Proponuje to co dziewczyny wcześniej, pogadajcie z nimi jeśli wam zależy na tej przyjaźni i zapytajcie dlaczego was ta przyjaciółka olewa. Wtedy będziecie miały problem z głowy. I na pewno znajdziecie lepsze koleżanki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AguśŚiiowa
Dołączył: 02 Kwi 2009
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdzieś daleko
|
Wysłany: Sob 15:53, 04 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Myślę, że powinnaś się najpierw spytać przyjaciółki czemu ostatnio zrobiła się taka dziwna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
emsi16
Dołączył: 01 Cze 2009
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:11, 01 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
ja, na twoim miejscu umowilabym sie z nia na spotkanie po szkole i wyjasnilabym jej ta obecna sytuacje. powiedz jej ze sie bardzo zmienila i ze teraz jest inaczej niz bylo. zapytaj sie jej czy nadal jestescie przyjaciolkami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|