|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ashley_tisdale
Dołączył: 07 Cze 2009
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Żrdw
|
Wysłany: Sob 12:10, 16 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Mina369 i Ladies&Dżony dzięki za wsparcie :*
Mina369: Jestem prawie pewna, że to przez mojego ojca, bo po sylwestrze (przed ostatni dzień mojego pobytu) mnie unikał. Mój tatuś ... lubi wmawiać różnym osobom różne rzeczy. Wczoraj mi zaczął pieprzyć, żebym poznała go ze swoim chłopakiem ratownikiem, bo ostatnio coś często zaczęłam chodzić na basen (mimo tego, że nie mam chłopaka od dwóch miesięcy). Boję się, że powiedział mu coś w podobie, albo mu opowiedział jakie ma ze mną problemy (zachowanie, nauka, może nawet o tym, że mnie parę razy spisali u psów). Tylko co teraz? Do ferii mam dwa tygodnie, a ja coraz bardziej boję się tam jechac i spojrzec mu w twarz. Typem podrywacza to on raczej nie jest (wierz mi, nie wygląda na takiego), ale moge się mylić... I też mi się zdaje, że oni nie zwracają uwagi na wiek. ,,Dziewczyna to dziewczyna. Jak ma cycki i się maluje to znaczy, że jest dojrzała"- cytuję mojego kolegę. Ale czy to go mogło zniechęcić?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Mina369
Dołączył: 17 Paź 2009
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Pon 21:24, 18 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Myślę, że to wina Twojego taty. Jeszcze jak mówisz, że Cię pod koniec unikał... Do tego lubi opowiadać o tobie różne rzeczy... Wydaje mi się, że, albo nagadał Jemu coś na Ciebie (mógł nawet coś nazmyślać, byle odpędzić zalotnika od córki), albo otwarcie zakazał mu się z Tobą widywać. Mówiłaś, że chciał, żebyś przedstawiła mu swojego chłopaka, chociaż go nie masz w tej chwili. Twój tata, jest chyba po prostu lekko nadopiekuńczy i odgania od Ciebie wszystkich chłopaków. Wiesz chodzi o wiek, i takie tam... W tym wieku rodzice martwią się o nas najbardziej...
Może Ten chłopak, którego tam spotkałaś, wziął sobie coś do serca. Na Twoim miejscu, jakbym go spotkała, porozmawiałabym z nim otwarcie. Spytałabym, czemu mnie pod koniec unikał i poprosiłabym o szczerość. Jeśli wydałoby się, że to jednak tata, to po prostu powiedziałabym, żeby się nim nie przejmował. Myślę, że później dałabyś sobie sama radę Powodzenia
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
ashley_tisdale
Dołączył: 07 Cze 2009
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Żrdw
|
Wysłany: Czw 17:46, 21 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Boję się do niego zagadać (mimo, że nie mam z tym na codzień problemu), ale spróbuje, bo następnym razem będę go widziała po gwiazdce. Dzięki za zrozumienie :*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dominika11
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Łagiewniki
|
Wysłany: Wto 16:52, 09 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Speszył się...
Ale myśle że mu się podobasz...
Myśle też że uważa cię za dziecko....
Daj sobie spoój....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ashley_tisdale
Dołączył: 07 Cze 2009
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Żrdw
|
Wysłany: Sob 20:57, 13 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Właśnie wróciłam! Już pierwszego dnia kiedy rozmawiałam z jego kolegą, zapytałam go wreszcie dlaczego tak się zachowuje. On, że niby jak. ale zauważyłam ze skumał, no to mu powiedziałam to co zauwazyłam dziwnego w jego zachowaniu. A on mi powiedział, że było tak jak przeczuwałam, że spodobałam mu się ale tatuś z nudów im opowiedział jakie to ma ze mną problemy i że niby jestem chamska (och, jak ja kocham mojego tatusia )... w każdym razie nieźle nazmyslał. Ja taka wryta mu powiedziałam ze ojciec trochę naciągał sprawe i tak jakoś gadaliśmy. I następnego dnia gadaliśmy i się wymieniliśmy skypem. Ma na imię Lukas i jest na wpół Polakiem (bo na zaolziu to sami mieszańcy) i ma 19 lat i się umówiliśmy, że wpadnie do mnie za dwa miesiące bo jedzie z bratem do jakiś hurtowni w okolice wawy.
Mina369: wielkie dzięki:* gdyby nie twoje wsparcie pewnie bym teraz ryczała, że zamiast wziąć sprawę w swoje ręcę czekałabym na jego krok. A bałam się jak cholera mu to wszystko wygarnąć. Jeszcze raz dzięki :*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mina369
Dołączył: 17 Paź 2009
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Pią 21:30, 26 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Nie ma sprawy Do usług . Cieszę się, że Ci się udało
Pozdrawiam :*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|