Zajęcia dodatkowe?

olaa

No wiec chodzicie na jakies?
Ja chodze na angielski od 10 lat (az wstyd sie przyznac jaka juz stara jestem Smile

) ale od 7 chodze na taki specjalny kurs ktory przygotowuje do testu FCE i pozniej tych dalszych. No i sie pochwale ze w zeszlym roku przerobilismy material po ktorym mozna juz pisac mature <zdolna>, a teraz mamy jeszcze wyzszy (upper-intermediate). Mamy dwa razy w tygodniu.
No i teraz drugi rok ide na hiszpański. Jest bardzo fajnie. i tez dwa razy w tygodniu.
I teraz przez jakis miesiac chodze na zajecia w szkole na dodatkowa geografie, matme i polski bo ide na olimpiady z tych przedmiotow. (jak sie zajmie miejsce w wojwodzkim to jest sie zwolnionym z jednego egzaminu na koniec gimnazjum, nie ludze sie ze mi sie uda ale sie staram). No i jesli doliczyc ze raz w tygodniu mam spotkania do bierzmowania to mam caly tydzien zajety na jakies zajecia.
Piszcie o waszych zajeciach Smile

mika12

J chodze na kurs teatralny jezyk angileski sks z rezcznej i sitki. Idodatkowo na sitkę chodze w sobotę z inym nauczycielem(nom to nie jest nauczyciel)

Fighter

wow olaa!

Zadziwiasz mnie Very Happy

Ja jestem strasznie leniwa i nie dałabym chyba rady z tym wszystkim xD Moją wadą jest właśnie słomiany zapał :/ Kiedyś chodziłam 2 lata grać na pianinie, 4 lata na kółko fletowe w podstawówce (chociaż tam graliśmy na cyfrach Confused

ale moja koleżanka z Niemiec nauczyła mnie przez wakacje na nutkach Very Happy

) chodziłam też przez 5 lat do Dzieci Maryi aż w końcu ksiądz się na mnie uwziął i zrezygnowałam :/ Potem chodziłam się uczyć gry na gitarze do szkoły muzycznej przez 3 lata i też wam się pochwale xD z każdego egzaminu (1 w semestrze) dostawałam zawsze 5 Very Happy

(bo 6 nie było Razz

) i przeskoczyłam jedną klase bo mój nauczyciel powiedział że jestem za zdolna xD ale ciągle dodawał że bardzo leniwa xD zrezygnowałam z gitary tylko dlatego że mi się ćwiczyć nie chciało xD Chodziłam też w 1 klasie na taniec towarzyski (obowiązkowy). No i jedyne zajęcia które mnie nie nudzą i na pewno nigdy nie znudzą to jest taniec :] to po prostu kocham robić ! Chodze 3 lata do OPP, zajęcia mamy 2 razy w tygodniu. Na początku zawsze rozciągamy się (czasami i nawet godzine) od czasu do czasu pani sprawdza też szpagaty Very Happy

Tańczymy różne tańce, moim ulubionym jest rock and roll Smile

tańczymy też Mambo, Hela, Marsz Radecki, Deszczowa piosenka (z parasolkami i w takich czerwonych sukienkach w groszki, to jest jeden taniec z nowszych i wszystkim się on bardzo podoba Smile

) Chihuahua, Polka, J.Lo Let's get laud (do tego był super taniec i gdy byłyśmy już przy końcu nauki to pani powiedziała że nie chce nas tego uczyć :/) Teraz uczymy się takiego tańca Bugi Bugi Very Happy

tańczą go starsze dziewczyny z innej grupy. Bo są takie grupy: Mini Klarnetki, Klarnetki, Olimpki i Sukces. Ja należe do Klarnetek :] Bardzo często występujemy, jeździmy w różne miejsca (narazie tylko po Polsce, za to Sukces wyjeżdża najczęściej do Włoch albo do Francji) Czasami jest z jakiegoś miejsca przemarsz i potem mamy występy Smile

Kurcze ale się rozpisałam xD Ciekawe która z was to przeczyta xD

Właśnie! Zapomniałam że w podstawówce chodziłam jeszcze na kółko teatralne Very Happy

Katherine

ja chodze na dodatkowa matematyke,ale mama mysli zebym chodzila takze na dodatkowy angielski i niemiecki

meds

Na chórek, gitarę, kultury i języka włoskiego (ale chyba zrezygnuję), chyba się zapiszę na dziennikarskie. xD
Kiedyś chodziłam na dod. ang. ale teraz mam fajny angol w szkole więc sobie podarowałam. Wink

olaa

Wlasnie u nas w szkole zawsze jest tak beznadziejnie na angielskim. Zreszta ja zauwazylam (chociaz to nic odkrywczego) ze szybciej i lepiej sie uczy wlasnie na takich zajeciach. Ja chodze na hiszpanski od roku, teraz bedzie drugi, a niemiecki mam w szkole juz 6 rok i umiem z niego mniej niz z hiszpanskiego. Takie porownanie jak sie mozna szybko uczyc jesli sie cos lubi i sie chce uczyc, bo ja niemieckiego nie lubie i ucze sie bo musze. No to tyle.

Fighter

Ja naszczeście nie mam niemieckiego, ten język mi się nie podoba :/ ale w liceum ma być podobno obowiązkowy :/ tak mi brat powiedział. U nas na angielskim jest fajnie Very Happy

w tym roku jesteśmy podzieleni na 2 grupy, lepsza i gorsza. Przychodzimy 1 dzień do szkoły a tu taka "niespodzianka" - test z angielskiego :/ ale dostałam się do tej lepszej! Very Happy

w naszej grupie jest nas 12 :] i w ogóle od razu lepiej się uczy, lekcje są zawsze fajne tylko mamy strasznie wymagająca pani ale już się do niej przyzwyczaiłam w 1 klasie poza tym bardzo ją lubie :]

Katherine

ja lubie chodzic na dodatkowa matematyke ,fajna osoba mnie jej uczy Wink

Fighter

Oo jak mi by się przydała dodatkowa matma!! xD

Katherine

ja jej nie rozumialam i mi mama zalatwila lekcje .teraz polubilam matme i wszystko rozumiem .na te lekcje biore ksiazke od matematyki co sie ucze z niej w szkole .i sie ucze .jest super

olaa

Katherine

moja kumpela chodzi na dodatkowy angielski i druga z nia .ja na matematyke;-)

ginevra13

Ja chodzę na kółko teatralne, chórek i niemiecki.

SadAngel

Ja kiedyś chodziłam na hiszpański. Teraz tylko dziennikarskie Wink

olusienka12

ja chodzę na kółko z matematyki i nawet, nawet lubię matematykę ale najbardziej lubię przyrodę niestety nie ma z niej kółka więc robię je sobie sama Wink

lubię śpiewać i dlatego od 6 lat chodzę do chóru kościelnego , który może nie nazywa się nadzwyczajnie no ale cóż , a nazywa się " Boże Nutki" . Chodzę też do chóru szkolnego i mamy sporo występów trochę mnie nudzi ale będę chodzić przynajmniej narazie gdy byłam młodsza chodziłam też na tańce