|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ladies&Dżony
Dołączył: 28 Mar 2009
Posty: 1217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ze świata marzeń. Nierealnych marzeń...
|
Wysłany: Pią 19:22, 14 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
meds napisał: | No bo takie unikanie kogoś i udawanie, że go nie ma nie jest zbyt mądrym rozwiązywaniem problemu. Weź olewaj gościa, ale bez przesady. |
Dzięki
gawronekola: Mnie wkurza jak ktoś ściąga, ponieważ to nie sprawiedliwe jak ktoś się uczy cały weekend, a druga osoba w 10 minut pisze ściągę i obydwie mają piątki :/ Rozumiem, jeśli w kryzysowej sytuacji, np. żeby nie dostać jedynki, ale jak ktoś bez przerwy... Ja nigdy nie ściągałam i jakoś sobie radzę. Nauczyciele się wkurzają, ponieważ poświęcają czas by uczyć ludzi, żeby mieli jakiś dobry zawód, a oni go sobie olewają, a tak przecież się nigdy niczego nie nauczą.
olaa: Miłej zabawy
Ja dzisiaj usłyszałam kilka miłych zdań, niby nic, ale mam radochę do końca dnia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
meds
Dołączył: 27 Lis 2006
Posty: 6742
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:59, 14 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Ale po co mi umieć liczyć siłę dośrodkową, rozwiązywać wiązania reakcji i na pamięć znać wszystkie etapy mitozy i mejozy. Nie będę biologiem, fizykiem, inżynierem, architektem, chemikiem, lekarzem - to już wiem. Więc po co mi to? I tak zapomnę. Nie mam nic przeciwko znaniu podstaw, ale takie szczególiki, w jakie się ostatnio wdajemy moglibyśmy sobie już podarować. Po co więc marnować czas na te bzdety? Lepiej zrobić coś bardziej pożytecznego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hmm...
Dołączył: 30 Lip 2009
Posty: 2729
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Polski oczywiście ^^
|
Wysłany: Sob 8:58, 15 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
meds ----> mam podobne zdanie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
gawronekola
Dołączył: 26 Kwi 2009
Posty: 1702
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kamienna Góra
|
Wysłany: Nie 15:00, 16 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
A z resztą, to jak ściągałam, to dzień wcześniej kułam cały wieczór i tylko spojrzałam na ściągę, żeby się upewnić w jednym pytaniu i... wpadka ;(
No, ale u nas w klasie już prawie każdego przyłapali. I mam takie samo zdanie. Tak samo po co mi w dorosłym życiu znać historię jakiś tam starożytnych greków czy rzymian, albo budowa komórki, albo jakieś tam bzdety z fizyki, nawet nie wiem o co kaman..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
meds
Dołączył: 27 Lis 2006
Posty: 6742
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:43, 16 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
A moim zdaniem akurat historię chociaż trochę wypada znać... Aby uniknąć błędów w przyszłości. Zresztą ona kreuje światopogląd. Jak się nie jej nie zna to jest się nieświadomym i tyle. Jest tyle wpływów i odwołań dotyczących różnych epok w literaturze i czasem jak nie znasz historii to nie zrozumiesz tekstu do końca. Tak więc moim zdaniem historia czasem się przydaje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ladies&Dżony
Dołączył: 28 Mar 2009
Posty: 1217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ze świata marzeń. Nierealnych marzeń...
|
Wysłany: Nie 18:40, 16 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Nauczyciel chce czy nie musi nauczyć ucznia tych bzdur, a ściągając się lekceważy jego ciężką pracę. Sama uważam, że tego co nas uczą, to nam się nie przyda, chyba, że na następną lekcję, ale wkurza mnie jak ktoś bez przerwy ściąga, na każdym przedmiocie i dostaję taką samą ocenę jak osoba, która spędziła cały dzień na nauce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hmm...
Dołączył: 30 Lip 2009
Posty: 2729
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Polski oczywiście ^^
|
Wysłany: Pon 13:50, 17 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
a mnie irytuje to, że z w-f' u mam trzy '5' i chyba ze cztery '4', chodzę na SKS-y, byłam na zawodach, a dał mi czwórkę.
inni mają '3', '4', nie chodzą na SKS-y, zawody, wgl im nie zależy i też mają czwórę <wnerw>, a mi powiedział, że na piątkę nie zasługuję !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Trice
Dołączył: 16 Cze 2009
Posty: 6510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z krainy czarów
|
Wysłany: Pon 15:32, 17 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Hmm... napisał: | a mnie irytuje to, że z w-f' u mam trzy '5' i chyba ze cztery '4', chodzę na SKS-y, byłam na zawodach, a dał mi czwórkę.
inni mają '3', '4', nie chodzą na SKS-y, zawody, wgl im nie zależy i też mają czwórę <wnerw>, a mi powiedział, że na piątkę nie zasługuję ! |
oj tam ;d przecież to tylko ocena na półrocze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
meds
Dołączył: 27 Lis 2006
Posty: 6742
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:34, 17 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Ladies&Dżony napisał: | Nauczyciel chce czy nie musi nauczyć ucznia tych bzdur, a ściągając się lekceważy jego ciężką pracę. Sama uważam, że tego co nas uczą, to nam się nie przyda, chyba, że na następną lekcję, ale wkurza mnie jak ktoś bez przerwy ściąga, na każdym przedmiocie i dostaję taką samą ocenę jak osoba, która spędziła cały dzień na nauce. |
Takie życie. Rób po swojemu bo nic na to nie poradzisz. ;d
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hmm...
Dołączył: 30 Lip 2009
Posty: 2729
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Polski oczywiście ^^
|
Wysłany: Pon 20:48, 17 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Trice napisał: | Hmm... napisał: | a mnie irytuje to, że z w-f' u mam trzy '5' i chyba ze cztery '4', chodzę na SKS-y, byłam na zawodach, a dał mi czwórkę.
inni mają '3', '4', nie chodzą na SKS-y, zawody, wgl im nie zależy i też mają czwórę <wnerw>, a mi powiedział, że na piątkę nie zasługuję ! |
oj tam ;d przecież to tylko ocena na półrocze |
może i tak, ale ta ocena jest później brana pod uwagę na koniec.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ladies&Dżony
Dołączył: 28 Mar 2009
Posty: 1217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ze świata marzeń. Nierealnych marzeń...
|
Wysłany: Pon 22:12, 17 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Ja zawsze na półrocze ma 4,5. Hmm..., przecież na półrocze to tylko proponowana, a koniec roku da Ci na pewno piątkę
Podobno trzeci piątek stycznia jest najgorszym dniem w roku. Podsumowując dzisiejszy dzień, jest to 100% prawda...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Trice
Dołączył: 16 Cze 2009
Posty: 6510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z krainy czarów
|
Wysłany: Pon 22:37, 17 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Hmm... napisał: | Trice napisał: | Hmm... napisał: | a mnie irytuje to, że z w-f' u mam trzy '5' i chyba ze cztery '4', chodzę na SKS-y, byłam na zawodach, a dał mi czwórkę.
inni mają '3', '4', nie chodzą na SKS-y, zawody, wgl im nie zależy i też mają czwórę <wnerw>, a mi powiedział, że na piątkę nie zasługuję ! |
oj tam ;d przecież to tylko ocena na półrocze |
może i tak, ale ta ocena jest później brana pod uwagę na koniec.  |
gdybym przejmowała się każdą moją oceną, to prawdopodobnie byłabym już w psychiatryku
btw. przecież 4 to wcale nie jest zła ocena ;d
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Trice dnia Pon 22:38, 17 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
jebajka
Dołączył: 15 Sty 2010
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 23:55, 17 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Dokładnie. Szkoła to nie całe życie. Ja ją często zawalam by robić to co kocham i jakoś żyje. Szkoła jest i jej nie będzie. Nie można się nią przesadnie przejmować. Bynajmniej takie jest moje zdanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Trice
Dołączył: 16 Cze 2009
Posty: 6510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z krainy czarów
|
Wysłany: Wto 16:13, 18 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
jebajka napisał: | Dokładnie. Szkoła to nie całe życie. Ja ją często zawalam by robić to co kocham i jakoś żyje. Szkoła jest i jej nie będzie. Nie można się nią przesadnie przejmować. Bynajmniej takie jest moje zdanie. |
zgadzam się ;d
mam w klasie dziewczynę, która straaasznie przejmuje się ocenami, powiedziałabym nawet, że powinna skonsultować się z jakimś psychiatrą, ponieważ jej zachowanie chwilami nie jest normalne, np. przy całej klasie rozpłakała się, bo dostała 4 z matematyki , w ogóle z żadnego przedmiotu nie miała oceny niższej niż 4, nie ogarniam tego, jak można cały czas mieć takie dobre oceny ze WSZYSTKIEGO! haha
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
screamin
Dołączył: 06 Kwi 2008
Posty: 1726
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Humanoid City :P
|
Wysłany: Wto 17:11, 18 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
My mamy w klasie chłopaka, który rozpłakał się, bo dostał 5+ z matematyki, zrobił zadanie na 6 źle i się popłakał... Albo jak dostał 4 to od razu pobiegł poprawiać. Raz dał koledze spisać z geografii, pani przyłapała i na lekcji mówiła, że wstawi obu pałę i uwagę, ten się rozpłakał i się nad nim zlitowała i nic nie wstawiła, ale dała mu karę, żeby planety do klasy zrobił. Dwa dni później była dyskoteka i mówił, że jeśli jego ojciec (jest wicedyrektorem gimnazjum) dowiedział się o tej sytuacji ze spisywaniem, to mu pewnie iść nie pozwoli... Mogłabym wymieniać i wymieniać takie sytuacje, ale nie chce mi się pisać tego wszystkiego, i tak by się Wam nie chciało tego czytać Dla mnie to np. jest dziwne, żeby ktoś żadnej 3 z żadnego przedmiotu nie miał... Ja mam wszystkie oceny, w skali od 1 do 6, o! Ale w tym roku jakoś słabo mi idzie, moja najsłabsza średnia... Ale olać to! Jeszcze tylko 3 dni tej męki i ferie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|