offtop.

cocainee

~blank~

Miklgard_Overlord

Moja kuzynka czyta jakąś gazetę o tym serialu, ale ja nigdy go nie widziałam.

gawronekola

Ja to kiedyś oglądałam codziennie, znałam wszystkie teksty na pamięć. Ale teraz że tak powiem ,,już z tego wyrosłam".

Sigcia

to jest na "disneyXD" dawne Jetix... chyba.

screamin

Trochę zastygło forum xD
No i maj.. Wiecie, że do wakacji zostało 55 dni? Fajnie Very Happy

meds

A w międzyczasie wycieczka klasowa, AC/DC, Czesław, moje imieniny... <3 Ale myślę, że teraz nas wymęczą. Nie mamy wymówki pod tytułem testy soł niby mamy czas się uczyć.

Czy którąś z Was też dręczy taka potworna alergia jak mnie? -.-

screamin

Ja mam alergię na metal, i ostatnio jak nakładałam pasek to wyskoczyła jakaś wysypka... :/ Zawsze tak jest...
A co do nauki to nas już nauczyciele męczą, że mamy się brać za naukę, że mamy poprawiać oceny, bo do gimnazjum trzeba mieć porządne świadectwo bla, bla, bla... W przyszłym tygodniu wywiadówki, więc też coś tam zaczęli mówić...

Hmm...

Ehhh... :/.
Nie mogę się doczekać wakcji.
Jedzie może, któraś z Was na jakąś kolonię?

screamin

Ja pewnie pojadę na obóz harcerski i coś się pewnie jeszcze znajdzie Very Happy

meds

Ja na obóz językowy. :d

Hmm...

Ja mam wyjazd 26 czerwca ;].

meds

Ja niestety 11.07 bo muszę latać z papierami do szkół. Neutral

I na Openera chyba też nie pojadę. :< Chyba, że będzie Placebo, Coldplay albo Kings Of Leon - wtedy nie odpuszczę.

gawronekola

Ja 26 czerwca jadę na kolonie do międzywodzia. 24 lipca jedę na obóz hrcerski, a właściwie żeglarski z harcerzami, na mazury. Potem Na taki wyjazd raczej prywatny z kilkoma harcerzami i drużynową w bieszczady - wędrować. I na koniec do egiptu na dwa tygodnie. UUUUU.... całe wkakacje zaplanowane do ostatniego dnia.

olaa

Witajcie po prawie miesięcznej nieobecności Very Happy

Napiszę w skrócie czemu mnie nie było tyle czasu. Byłam na tej wymianie w Hiszpanii. Trochę pechowo się złożyło, bo akurat następnego dnia po przylocie, zginął prezydent. Ale ogólnie wyjazd był super. Coruna jest piękna. Moja host rodzina była wspaniała i w ogóle spędziliśmy super cały tydzień. Było ciepło więc mogliśmy cały dzień siedzieć na plaży.
Powrót już nie był taki fajny. Lecieliśmy z przesiadką w Madrycie. Wylatywaliśmy w piątek rano. Dolecieliśmy do Madrytu a tam się okazało że odwołali wszystkie loty w Europie przez wybuch wulkanu. Spędziliśmy na lotnisku 12 h, otem dostaliśmy hotel. 4 gwiazdkowy więc nikt nie narzekał. Dali nam lot na poniedziałek, więc prze weekend zwiedziliśmy trochę Madrytu, który też jest przepięknym miejscem. W poniedziałek rano na lotnisku okazało się że loty nadal są odwołane. Znowu koczowaliśmy tam ok.10 i powiedzieli nam że mają dla nas lot dopiero na niedzielę. W końcu udało się załatwić tak że polecieliśmy do Wiednia, a stamtąd autokarem wróciliśmy do Polski. Dokładnie 20.04, a potem miałam masę klasówek do nadrobienia w szkole i jeszcze się z tym nie uporałam.
Ale podróż była z przygodami. Trzeba mieć takiego farta jak ja, pierwszy raz w życiu leciałam samolotem i od razu taki pech Laughing

Mam nadzieję że was nie zanudziłam Very Happy

Aha a co do wakacji to mam nadzieję pojechać z powrotem do Hiszpanii, bo strasznie się stęskniłam za ludźmi z wymiany. Nie wiem tylko czy rodzicie się zgodzą, bo na razie moja mam stwierdziła że nie pojadę. Muszę ją jakoś przekonać, w końcu za 3 miesiące będę już pełnoletnia.

Eyris

Ale się złożyło, bo mnie nie było praktycznie dwa lata O.O