Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Black_Diament
Dołączył: 07 Maj 2009
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ojj daleko ; d
|
Wysłany: Pon 15:50, 25 Maj 2009 Temat postu: Myśleliście kiedyś o śmierci ?? |
|
|
Elo !
^^^
Mieliście kiedyś taki okres w życiu kiedy myśleliście o śmierci no i oczywiście samobójstwie ??
^^
Opowiedzcie jak to z wami było ;**
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
meds
Dołączył: 27 Lis 2006
Posty: 6742
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:51, 25 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
O samobójstwie nigdy na poważnie, ale o śmierci owszem. Śmierć jest dla mnie przerażająca. Nie wierzę w żadnego boga i w życie po śmierci. Boję się zarówno swojej śmierci, jak i śmierci mojej rodziny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yahoo!
Dołączył: 09 Kwi 2009
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Za górami, za lasami...
|
Wysłany: Pon 18:19, 25 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Ja myślałam o śmierci,ale o samobójstwie nie. A tak w ogóle to nie boję się śmierci, wierzę w życie po niej i w Pana Boga.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zuza
Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:18, 29 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Ja o śmierci tak ale o samobujstwie to nigdy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miklgard_Overlord
Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 3575
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:37, 29 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Myślałam. Śmierci się nie boję, bardziej samego umierania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
olaa
Dołączył: 24 Sty 2007
Posty: 4710
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:10, 29 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
O śmierci tak, ale nie boję się jej. Raczej tego że będę musiała zostawić rodzinę, albo że to oni umrą a ja będę żyć bez nich.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arnida
Dołączył: 05 Kwi 2009
Posty: 300
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z TamaTown xP
|
Wysłany: Nie 14:48, 07 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Nigdy się nie bałam śmierci. O samobójstwie myślałam kiedyś ale nie tak na poważnie. I ja również nie wierzę w jakiekolwiek życie po śmierci.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sigcia
Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 1377
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:35, 11 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Życie po śmierci... Ale jak? W niebie? Ale tam jest kosmos !!! Chyba że na jakiejś innej planecie w innym układzie słonecznym albo coś... To mi da wiele do myślenia. hehheheee
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miklgard_Overlord
Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 3575
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:20, 11 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Julka napisał: | Życie po śmierci... Ale jak? W niebie? Ale tam jest kosmos !!! Chyba że na jakiejś innej planecie w innym układzie słonecznym albo coś... To mi da wiele do myślenia. hehheheee | Prawda, ze wiara 'może czynić cuda' i to jest niepojęte na ludzki umysł.
Ja jednak nie wierzę w żadne zycie po śmierci.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Miklgard_Overlord dnia Czw 20:21, 11 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
meds
Dołączył: 27 Lis 2006
Posty: 6742
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:46, 14 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Julka napisał: | Życie po śmierci... Ale jak? W niebie? Ale tam jest kosmos !!! Chyba że na jakiejś innej planecie w innym układzie słonecznym albo coś... To mi da wiele do myślenia. hehheheee |
Cóż za tępe spojrzenie. Niebo to przenośnia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sigcia
Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 1377
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:58, 14 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
No w końcu tak. Ale np. na religii katechetka powiedziała nam czemu akurat tak a nie inaczej zwracamy ręce na "Amen". Że do nieba - na Boga. I opowiada jeszcze .żee się Maryja gdzieś tam ukazała na chmurze, czy coś. A ta katechetka to w ogóle jest popieprz. A tak to wiem że to przenośnia, no bo co i jak??? Ale tego nie wie nikt...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Trice
Dołączył: 16 Cze 2009
Posty: 6510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z krainy czarów
|
Wysłany: Pon 10:11, 31 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
O samobójstwie to raczej nie.
O śmierci często xdd.
Z koleżankami czasem sobie gadamy, co będzie jak nas nie będzie
I jak świat sobie bez nas poradzi xD
Buheh
Swojej śmierci się nie boje, bardziej śmierci moich najbliższych, znajomych, przyjaciół...
Nam w pierwszej klasie podstawówki, jak było Wszystkich Świętych, zakonnica na religii gadała, że Ci co umarli, teraz siedzą sobie na chmurkach, cieszą się xD , a w niebie mają własne pokoiki. I jak robili coś dobrego na ziemi, jak jeszcze żyli, to Bóg "urządzał" im te pokoje. I że np. jak zrobili coś dobrego, to Bóg im kupował nowe żelazko, szafki, poduszki itd. A jak zrobili coś "złego", to im odbierał ^^
Wtedy wydawało mi się to troszeczkę x] prawdopodobne, ale teraz to raczej w to NIE wierzę
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Trice dnia Pon 10:13, 31 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Molly.
Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:34, 31 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
O samobójstwie , nie myślałam i nie zamierzam myśleć .
Co do śmierci , czasami się zastanawiam , jak to będzie - ale nie chcę o tym myśleć , gdy zaczynam rozważać o śmierci mówię sobie coś w stylu ` co ma być to będzie ` , ` okaże się co mi szykuje los ` i takie tam ..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
screamin
Dołączył: 06 Kwi 2008
Posty: 1726
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Humanoid City :P
|
Wysłany: Pon 13:21, 31 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Julka napisał: | No w końcu tak. Ale np. na religii katechetka powiedziała nam czemu akurat tak a nie inaczej zwracamy ręce na "Amen". Że do nieba - na Boga. I opowiada jeszcze .żee się Maryja gdzieś tam ukazała na chmurze, czy coś. A ta katechetka to w ogóle jest popieprz. A tak to wiem że to przenośnia, no bo co i jak??? Ale tego nie wie nikt... |
A chyba to niemożliwe, żeby Panna Maryja ukazała sie na chmurze?
W Licheniu są odciśnięte stópki Maryji...
A powracając do tematu, nie wiem co o tym mysleć. Nie myśle nigdy "Chce umrzeć", nie myślę o popełnieniu samobójstwa.. Samobójstwa świadczą o głupocie ludzkiej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ashlee15
Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z krainy marzeń
|
Wysłany: Pon 13:46, 31 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Rok temu i to w wakacje bardzo często myśłałam o samobójstwie,ale skończyło się tylko na myślach na szczęście.Nie zgodzę się,że samobójstwo to głupota.Czasami to jedyne wyjście,ale nie zmienia to faktu,że jest to ciężki grzech i nie rozwiązuje to problemu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|