|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kurka
Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 16:39, 27 Mar 2007 Temat postu: KRUK - jeden z moich ulubionych wierszy |
|
|
Kruk
Edgar Allan Poe
tłumaczenie: Zenon Przesmycki
Raz w północnej, głuchej dobie, gdym znużony siedział sobie
Nad księgami dawnej wiedzy, którą wieków pokrył kurz -
Gdym się drzemiąc chylił na nie, usłyszałem niespodzianie
Lekkie, ciche kołatanie, jakby u drzwi moich tuż.
"To gość jakiś - wyszeptałem. - Puka snadź przy drzwiach mych tuż.
Nic innego chyba już".
Ach - pamiętam, jakby wczoraj - była przykra grudnia pora,
Głownie mrąc to cień rzucały, to blask jakichś krwawych zórz.
Tęsknom czekał, by świat biały błysł, bo księgi nie sprawiały
Ulgi w mej boleści stałej, odkąd znikł mój anioł stróż,
Dziewczę słodkie, które zwie Lenorą anioł stróż...
Tu bez nazwy ona już!
Strach zdejmował mnie nieznany, pełny grozy niezbadanej,
Kiedy u drzwi zaszeleścił purpurowy kotar plusz:
By ukoić serca trwogę, rzekłem sobie: "Pojąć mogę:
To podróżny - zgubił drogę - zbłąkał się wśród śnieżnych wzgórz...
W drzwi me puka, Zabłądziwszy pośród białych śnieżnych wzgórz...
Tak - nikt inny chyba już!"
Więc nabrawszy męstwa wstałem, z ugrzecznieniem mówiąc całem:
"Panie albo pani, błagam, nie obrażaj się ni chmurz,
Bo zasnąłem ze zmęczenia, a twe lekkie uderzenia
W drzwi mojego tu schronienia nie zbudziły mnie. Więc cóż
W tym dziwnego, żem nie słyszał?" Tu otwarłem drzwi - i cóż?
Ciemność w krąg - nic więcej już.
Patrząc w mrok ten na wsze strony, stałem trwożny i zdumiony,
Rojąc mary, jakich dotąd głąb nie znała ludzkich dusz.
Lecz milczenie głuche trwało, ciszy nic nie przerywało,
Tylko lekki szept nieśmiało drgnął: - "Lenora?" - gdzieś tuż, tuż.
Tom ja szepnął - i: "Lenora!" - wyszeptało echo tuż.
Tylko to, nic więcej już.
Powróciwszy do pokoju, w niesłychanym już rozstroju,
Posłyszałem znów stukanie, jakby gdzieś przy ścianie wzdłuż.
"Pewnie - rzekłem - coś kołacze w okno: wiatry snadź tułacze?
Zaraz, co to jest, zobaczę, nie bij, serce, ni się trwóż -
Wnet wyjaśnię tę zagadkę, serce, nie bój się ni trwóż.
Tak, to wiatr - nic więcej już!"
Otworzyłem okno zatem... Szumiąc skrzydły, z majestatem,
Wzleciał ciężko Kruk wspaniały, jakby czarny piekieł stróż.
Nie pozdrowił mnie ukłonem, okiem powiódł w krąg zamglonym
I siadł z pańskim jakimś tonem pośród dwóch kamiennych kruż -
Na Pallady biuście przy drzwiach, pośród dwóch kamiennych kruż.
Usiadł tam - nic więcej już.
Ptak ten sprawił, że przy całym rozsmętnieniu mym musiałem
Rozśmiać się z poważnej nader jego miny: "Tyś nie tchórz,
Widzę, stary, chmurny ptaku, co - choć piór już ani znaku
Na swym czubie - szukasz szlaku wśród posępnych nocy mórz?
Mów, jak zwą cię na plutonskim brzegu czarnych nocy mórz?"
Kruk rzekł na to: "Nigdy już!"
Zadziwiłem się nie lada, że ptak tak wyraźnie gada,
Choć żem jego odpowiedzi nie mógł pojąć ani rusz,
Boć to przyzna nawet dziecię, że nikt z ludzi dotąd w świecie
Nie oglądał chyba przecież ptaka przy drzwiach izby tuż.
Ptaka, co by przed nim usiadł na popiersiu przy drzwiach tuż.
Z takim mianem: "Nigdy już".
Ale Kruk ten z łysą głową wyrzekł jedno tylko słowo,
Jak ci, którzy w jeden wyraz całą głąb wlewają dusz.
Potem milczał znów nieśmiele, Pióro mu nie drgnęło w ciele,
Aż gdym szepnął: "Przyjaciele opuścili mnie wśród burz.
I on też za dniem mnie rzuci, jak Nadzieje pośród burz".
Ptak mi odrzekł: "Nigdy już!"
Zadziwiony niewymownie odpowiedzią tak stosownie
Wyrzeczoną: "Widać - rzekłem - umie tylko to. A nuż
Dar to pana, co w niewoli poznał tylko to, co boli,
I swe pieśni jął powoli echa kłaść przeżytych burz,
Aż pieśń każda w smętnej zwrotce brzmiała niby echo burz:
"Nigdy, nigdy, nigdy już!"
Lecz że w rozsmętnieniu całym wciąż się z Kruka śmiać musiałem,
Przysunąłem miękki fotel na wprost ptaka, do drzwi tuż,
I usiadłszy nań co żywo, jąłem myśli snuć przędziwo,
Co te stare, chmurne dziwo, czarne jakby piekieł stróż -
Co ten ptak złowróżbny, groźny, czarny jakby piekieł stróż -
Mniemał, kracząc: "Nigdy już!"
Myśląc, czego to oznaka, nie mówiłem ni do ptaka,
Który swe płonące oczy w serce wbijał mi jak nóż.
Tak siedziałem, wsparłszy głowę o poduszki fioletowe,
A blask lampy światło płowe lał na ich matowy plusz.
Ach, niestety, Ona o ten fioletowy, miękki plusz
Skroni swej nie oprze już!
Wtem powietrze się zamgliło, jakby wkoło się dymiło
Sto anielskich trybularzy, tchnących słodką wonią róż.
"Bóg na bóle, co trapiły serce, lek ci zsyła miły -
Zawołałem - zbierz swe siły i wspomnienia ciężkie zgłusz,
Wdychaj lek ten i wspomnienia o Lenory stracie zgłusz!"
Kruk zakrakał: "Nigdy już!"
"Zły wróżbiarzu - rzekłem - ptaku czy czarciego sługo znaku!
Czy cię szatan przysłał tutaj, czy pęd wściekły zagnał burz
Na brzeg smutku i boleści, gdzie żal tylko pustka mieści,
Gdzie noc każda zgrozę wieści - powiedz, błagam, wzrusz się, wzrusz!
Jestże, jestże balsam w Gilead? - powiedz, powiedz, wzrusz się, wzrusz!"
Rzekł Kruk na to: "Nigdy już!"
"Zły wróżbiarzu - rzekłem - ptaku czy czarciego sługo znaku!
Na to niebo, co nad nami, i na Pana ziemi, mórz
Powiedz duszy mej zbolałej, czy w Edenie szczęścia chwały
Znajdzie dziewczę, które biały zwie Lenorą anioł-stróż,
Dziewczę święte, słodkie, które zwie Lenorą anioł-stróż?"
Kruk mi odrzekł: "Nigdy już!"
"Niech to będzie pożegnanie - krzyknę - ptaku czy szatanie!
Precz na burzę, na plutońskie brzegi czarnych nocy mórz!
Niech mi żadne czarne pióro nie przypomni, jak ponuro
Mroczysz wszystko kłamstwa chmurą! Ruszże się z popiersia, rusz!
Wyjmij dziób z mojego serca - i rusz się z nade drzwi, rusz!
Kruk mi odrzekł: "Nigdy już!"
I kruk wcale nie odlata, jakby myślał siedzieć lata
Na Pallady biuście przy drzwiach, pośród dwóch kamiennych kruż,
Krwawo lśni mu wzrok ponury, jak u diabła spod rzęs chmury
Światło lampy rzuca z góry jego cień na pokój wzdłuż,
A ma dusza z tego cienia, co komnatę zaległ wzdłuż,
Nie powstanie - Nigdy Już!"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Lili
Dołączył: 24 Paź 2006
Posty: 1122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 18:16, 27 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
fajny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 19:30, 27 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
dobre p owsi lotac
|
|
Powrót do góry |
|
|
meds
Dołączył: 27 Lis 2006
Posty: 6742
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:58, 27 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Szczerze mówiąc to nie chce mi się czytać ;]
Jak nabiorę ochoty to na pewno spojrzę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chemcia
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 2165
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Boulevard Of Broken Dreams
|
Wysłany: Wto 20:48, 27 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Sawi napisał: | Szczerze mówiąc to nie chce mi się czytać ;]
Jak nabiorę ochoty to na pewno spojrzę |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 20:51, 27 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
łoh strasznie to dłuuuugggiiieee.....przeczytałam pierwszą strofkę,a dalej juz mi sie nie chce:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kurka
Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 8:52, 28 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
No tak fani gotyku i nie znaja Poe'go, czyli mistrza gotyku (podobnio) hahahahaha!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
meds
Dołączył: 27 Lis 2006
Posty: 6742
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 11:33, 28 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
fani gotyku ?
a kto tu jest fanem gotyku ? ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 15:52, 28 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Chemiczny_Romans_xD napisał: | Sawi napisał: | Szczerze mówiąc to nie chce mi się czytać ;]
Jak nabiorę ochoty to na pewno spojrzę |
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
meds
Dołączył: 27 Lis 2006
Posty: 6742
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:18, 28 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
widze ze sporo tu leni ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
olaa
Dołączył: 24 Sty 2007
Posty: 4710
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:07, 28 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Mi tez sie nie chce czytac calego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 18:33, 28 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
wiecie ja tylko an to spojrzalam ale nie przeczytalam... BO MI SIE NIE CHCE<lol2>
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ty$ka
Dołączył: 28 Paź 2006
Posty: 473
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw 17:12, 29 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Lili napisał: | fajny |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 13:23, 01 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Buhaha jaki długi...
Mi sie też nie chce czytać
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|